studenci informatyki

forum studentów informatyki


#1 2008-10-17 23:21:31

Kalin

Administrator

Call me!
Skąd: Alton
Zarejestrowany: 2008-10-12
Posty: 14
Punktów :   

kawały

to ja zaczynam:

Komunikacja wewnątrzsystemowa
Bios do Windows: "Pobudka! Wstajemy!"

Windows do Biosa: "Pomału, pomału, co nagle to po diable..."

Manager urządzeń do systemu operacyjnego: "Mam takie coś dziwne na monitorze."

Odpowiedź Windows: "Na razie to olej."

Asystent sprzętowy do Windows: "Juzer mnie pogania. Mam zidentyfikować to coś dziwne. Może to karta ISDN jest."

Windows: "Coś takiego...?"

Nieznana karta ISDN do wszystkich: "Może by mnie tak kto wpuścił???"

Karta sieciowa do tupeciary ISDN: "Kto ci się tutaj pozwolił ładować?!"

Windows: "Cisza w budzie! Bo obu wam zabiorę rekomendacje!"

Manager urządzeń: "Proponuję kompromisik. Karta sieciowa będzie hulała w poniedziałki, a koleżanka ISDN we wtorki."

Karta graficzna do Windows: "Mój sterownik poszedł na pomostówkę. Ja się w takim razie zwalam."

Windows do karty graficznej: "A kiedy wrócisz?"

Karta graficzna: "No, na razie to nie przewiduję."

Napęd CD-Rom do Windows: "Ekhem, mam tu nowego sterowniczka."

Windows: "I że niby co ja z nim mam począć?!"

Sofcik instalacyjny do Windows: "Daj, ać ja pobruszę, a ty pociwej"

Windows: "No, to to lubię."

Gniazdo USB do zarządcy przerwań: "Alarm! Właśnie zostałam spenetrowana przez kabel od skanera. Oczekuję reakcji."

Zarządca przerwań: "A ty skąd się wzięłaś?"

Gniazdo USB: "Ja jestem tu fabryczna. Zresztą koło mnie siedzi jeszcze koleżanka."

Zarządca przerwań: "Ale ja was w ogóle nie mam na liście."
do Windows: "Weź im coś powiedz."

Windows: "O rany, mam nadzieję, że się zaraz jakaś drukarka nie pojawi."

Karta graficzna: "Tej, nowy sterownik się jąka."

Windows: "No to musimy starego sterownika z emeryturki zawrócić."

Program deinstalacyjny do nowego sterownika: "Spadówa."

Niepożądany sterownik: "Możesz mnie cmoknąć."

Windows do Norton Utilities: "Killim dziada i jego parszywy pomiot!"

Utilities do resztek sterownika: "Sorki, musimy was dziabnąć."

Ważny plik systemowy: "Nas?? Bohaterów?! PRĄDEM?!"

Windows do niebieskiego: "Weź no zaanonsuj, że chłopcy Nortona znowu pomylili koordynaty przy ostrzale..."

Niebieski do użytkownika: "No to luzik, kolego, w tym tygodniu już nie popracujesz."


http://pulse.offbeat-zero.net/sig/kalin.png

Not always winner, but always fighter

Offline

 

#2 2008-10-18 03:14:10

Monsieur Pychotka

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2008-10-17
Posty: 5
Punktów :   

Re: kawały

no dopsz panie informatyku moze cos z bardziej ludzkich teraz


Jebie ropuch ropuszyce.
Nagle ona z płaczem do niego mówi:
-Jaka ja jestem strasznie brzydka.. Mam pełno brodawek, jestem obślizgła i te wyłupiaste oczy...Nie ma we mnie nic pięknego!
A na to ropuch odpowiada:
-Jest, jest..ale zaraz to wyjme


================================

W środku działu kosmetycznego dużego sklepu stoi mężczyzna i rozgląda się. Podchodzi do niego ekspedientka i pyta w czym może pomóc.
- Szukam tamponów dla mojej żony.
Ekspedientka podchodzi do odpowiedniego regału, po chwili wraca i ze zdziwieniem stwierdza, że klient stoi już przy kasie z kartonowym pudełkiem pełnym bawełnianych kuleczek kosmetycznych.
- Nie rozumiem, szukał pan tamponów.
- Bo, widzi pani, kiedy ostatnio moja żona szła na zakupy, prosiłem, żeby mi kupiła papierosy. I ona przyniosła mi paczuszkę tytoniu i bibułki, żebym sobie sam poskręcał. No więc pomyślałem, że ona teraz też może sobie sama poskręcać.

================================

Przychodzi facet do pracy poobijany i podrapany. Kumpel go pyta:
- Kto ci to zrobil?
- zona...
- zona? Za co?
- Powiedzialem do niej "ty".
- I za to cie pobila? A jak dokladnie powiedziales?
- Ona mówi do mnie: "Nie kochalismy sie juz ze dwa lata..." A ja do niej
"Chyba ty"


wiecej bedzie pozniej hahaha

Offline

 

#3 2008-10-19 03:27:07

SEJU

Nowy użytkownik

3928911
Skąd: READING
Zarejestrowany: 2008-10-17
Posty: 5
Punktów :   
WWW

Re: kawały

Wbiega facet do doktora i się żali, że go łokieć boli.
Doktor do niego: Proszę przynieść swój mocz we flakoniku.
To pacjent, jak to Polak, się wkurwił i pomyślał, że zrobi na złość doktorowi.
Kazał całej rodzinie odlać się do flakoników, że niby jakieś badania.
Zmieszał mocz córki, żony, syna i jeszcze dolał trochę płynu hamulcowego w aucie.
Zaniósł, a za miesiąc poszedł po wyniki.
Doktor mówi:
Okay, więc tak: żona ma raka, córka jest w ciąży, synek wciąga kokę, w samochodzie ma pan uszkodzone klocki, a jeśli pana nadal boli łokieć, to niech pan nie bije konia w wannie

z pamięci, chyba dobrze napisałem^^

I o informatykach:D :

Pięciu informatyków urządziło imprezkę. Chipsy, piwa i telewizor.
Siedzą, siedzą, gadają. Każdy wypił po szklance piwa i już ładne loty.
Po trzech godzinach rozmowy jeden mówi:
Wiecie co? Może przestaniemy gadać o komputerach?
Nastała cisza. Jeden się odważył: "więc o czym mamy rozmawiać?"
Pierwszy rzekł "No, może o dupach..."
Jego kolega na to: Ok, nie ma sprawy. No więc moja karta graficzna jest do dupy.

Ostatnio edytowany przez SEJU (2008-10-19 03:30:33)


Pozdrawiam wszystkie borsuki!

Offline

 

#4 2008-10-19 16:18:01

Kalin

Administrator

Call me!
Skąd: Alton
Zarejestrowany: 2008-10-12
Posty: 14
Punktów :   

Re: kawały

Informatyk zaprasza kumpla na impre: wpadnij, bedzie muzyczka, drinki panienki... a koles: muzyczka - ok, drinki - ok, a tych panienek to ile bedzie? odp: tak z 8 giga:D


http://pulse.offbeat-zero.net/sig/kalin.png

Not always winner, but always fighter

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.poke-adventure.pun.pl www.transformersclub.pun.pl www.telefonyapple.pun.pl www.total-wrestling.pun.pl www.freee.pun.pl